Cały świat żyje koronawirusem, codziennie dostajemy informacje o śmiertelnych przypadkach, o zachorowaniach czy wyzdrowieniach. Wszyscy skupiają się na wirusie i chcą rzetelnych, aktualnych informacji. Politycy próbują z całych sił zmierzyć się z sytuacją, jaka nastała gospodarkę krajową, unijną, a nawet światową. Czy koronawirus sprowadzi na nas zagładę?
Na co dzień polityków czeka wiele problemów do rozwiązania w walce z covid- 19. Szczególnie minister zdrowia ma pełne ręce roboty. Medyczna strona naszego kraju ma pracy ponad miarę, a codzienne wyzwania pochłaniają już resztki sił lekarzy, medyków i pielęgniarek. Wirus doprowadził też do upadku licznych przedsiębiorstw, przez co wiele osób zbankrutowało.
A to tylko początek problemów z jakimi każe nam się zmierzyć wirus.
Polityka w polityce – brakuje pracowników.
Wiele przypadków zakażenia i dość wysoka umieralność budzi strach u ludzi, przez co coraz więcej ludzi chodzi na zwolnienia lub zwalnia się całkowicie. Mając do wyboru zdrowie własnej rodziny, a usilne pozostanie w warsztacie, w którym ryzyko zachorowania jest wysokie, wielu pracowników rezygnuje z pracy. Wiele chorób też uniemożliwia pracę lub paraliżuje cały zakład. Termometry stały się obowiązkowym asortymentem ochroniarzy i każda wyższa, podejrzana temperatura, wyklucza pracownika lub kilku z pracy na stanowisku. To coraz częstsze utrapienie zakładów, które wołają o pomoc.
Polityka w polityce – ekonomia.
Jak było dotychczas, zazwyczaj pandemie dotykały bardziej biedne kraje. Na przykład ebola szaleje w najbiedniejszych miejscach Afryki. Z korona wirusem jest inaczej, a najbardziej dotknięte kraje to czołowe światowe gospodarki. Chiny, Niemcy, Stany Zjednoczone – te państwa Covid 19 zdziesiątkował i zatrzymał wielką machinę, która napędzała cały ekonomiczny świat.
Polityka w polityce – czy zmierzamy ku zagładzie czy to zwykły blew?
Kto by pomyślał, że w dobie nowoczesnych rakiet jądrowych, odrzutowców przekraczających prędkość światła i robotów wykonujących za ludzi różne pracy, wykończy nas zwykły, a może niezwykły wirus? To miktoskopijne stworzonko pokazało nam, że kompletnie nie jesteśmy przygotowani na nowe, zmutowane wirusy. Może ten nas nie pokona, ale co jeśli będzie więcej takich wirusów? Czy świat wyciągnie wnioski z tej bolesnej lekcji?
Kura znosząca złote jajka.
Okazuje się jednak, że wirus tak naprawdę stał się kurą znoszącą złote jajka. Wielu ludzi znalazło zysk w pandemii i wykorzystują ją, aby się wzbogacić. Czy możemy wierzyć mediom, politykom i źródłom internetowym? Jak jest naprawdę? Poczekamy zobaczymy.
