Wiadomo nie od dziś, że każdy okres edukacji kończy się egzaminem. Wszystkie zostały napisane i jesteś w tym miejscu. Czas zacząć majowy maraton czyli matura. Parę zadań, jedna praca przez parę dni rozłożone na przestrzeni całego miesiąca. Właśnie. Taki duży sprawdzian, a pisałeś ich już niezliczoną ilość przez całe życie, więc dlaczego ten miałby Cię pokonać?
Z czego wynika to napięcie?
Cały stres jest napędzany przez rówieśników, nauczycieli i rodziców. Straszenie, które ma w prawdzie zmobilizować ucznia do nauki, tak naprawdę go zniechęca. Egzamin maturalny staje się czymś, czemu nie jest w stanie sprostać. Uczymy się dla samych siebie, bo koniec końców to my będziemy z tej wiedzy rozliczani. Ale nie dajmy się zwariować. Stres jest potrzebny, bo bez niego byłoby zbyt nudno i spokojnie. A tak przecież być nie może ?
Czy to już czas ?
Zbliżający się ten dzień, dzień ostateczny, czekanie – nic przyjemnego, ale kiedy już wszystkie procedury zostaną spełnione ląduje przed nami on – arkusz egzaminacyjny. Czekanie do pełnej godziny i ruszasz. Emocje trochę opadły. Głowę zalewają wzory, bohaterowie lektur, tytuły. I w momencie skupienia się na zadaniach zapominasz o tym żeby się stresować. Jesteś skupiony na czym innym. I to dobry znak. Teraz już pójdzie z górki. Zobaczysz będzie pięknie! Nie daj się zwariować.
Egzamin maturalny jest do przeżycia!